Olszynka Grochowska 2020 - Nieprzetarty Szlak Praga Południe

Przejdź do treści
Rajd "Olszynka Grochowska"
2020
Trasa dla drużyn Nieprzetartego Szlaku „Co się działo w Dworku Grochowskim?”
 
 
„25 lutego 1831 roku Jędrek ze wsi Olszynka, został o świcie wysłany do pobliskiego lasu po chrust. Najpierw słyszy kanonadę z armat, a potem widzi, że w lesie są żołnierze. Przestraszony ucieka na oślep i nagle widzi dworek, do którego wbiegają i wybiegają polscy oficerowie. Chłopiec cichutko zakrada się pod okno dworku i uważnie obserwuje postacie polskich oficerów pochylonych nad mapami, przynoszących meldunki i wykrzykujących rozkazy.” Kogo Jędrek zobaczył w Dworku Grochowskim? To właśnie zagadka, którą harcerki i harcerze Trasy Nieprzetartego Szlaku rozwiązywali w czasie 61 Rajdu Olszynka Grochowska „Na szlaku historii”.
 
Przygoda 61 Rajdu ROG dla patroli na Trasie Nieprzetartego Szlaku rozpoczęła się tradycyjnie. 7 marca 2020 roku na Placu Piotra Szembeka odbył się uroczysty apel Hufca ZHP Warszawa Praga Południe. Do apelu stanęło 5 patroli NS. Były mundurki i proporce. Dobrze prezentowaliśmy się w Hufcu. Po apelu ruszyliśmy w szyku na miejsce naszej gry do Parku im. płk. Jana Szypowskiego „Leśnika”, odwiedzając po drodze Plac 1831 roku. Pierwsze zadanie trudne. Po wysłuchaniu historii Jędrka trzeba było, tak jak on, podkraść się cicho do stojącego w parku Dworku Grochowskiego, choć pilnują go straże. Patrole obmyśliły swoje strategie i już po chwili w różnych miejscach parku dało się zauważyć harcerzy kryjących się w krzakach. Podchody zakończyły się sukcesem. Wszystkim udało się dotknąć ścian Dworku, a nawet znaleźć kulę armatnią, która utkwiła w murze. Następnie opowiedzieliśmy sobie, jakie ważne postacie dowódców bitwy o Olszynkę Grochowską mógł zobaczyć Jędrek, zaglądając do miejsca odpraw sztabu. Każdy patrol miał swój własny sposób na opowiedzenie swoich historii, były też okolicznościowe okrzyki, sonet o bitwie i piosenki patriotyczne. Pogoda była słoneczna, więc odtańczyliśmy jeszcze kilka pląsów i stanęliśmy do pamiątkowego zdjęcia. Trasa NS zakończyła się tradycyjnie zawiązaniem kręgu. Patrole już we własnym zakresie ochoczo wyruszyły na poszukiwanie czegoś słodkiego, aby pokrzepić się po przeżytych emocjach.
Wróć do spisu treści